To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum biblijne
FORUM ZOSTAŁO PRZENIESIONE. ZAPRASZAMY www.biblia.webd.pl

Wydarzenia - Proroctwo o 70 tygodniach lat

Anonymous - 2007-05-17, 23:32

Petroniusz napisał/a:
A powinien, gdyz okazuje sie, ze od ponad 1400 lat wszyscy wiedzieli, ze poczatek liczenia proroctwa z Daniela 9:25 to ni mniej, ni wiecej jak 20 rok panowania Artakserksesa. Wspolczesni tez tak licza, choc nie ze wszystkim zgadzaja sie ze SJ. Ale jednak sa w tym wzgledzie zgodni. Powiedz, dlaczego tylko Ty, jeden rodzynek, uwazasz, ze SJ i reszta swiata klamie, a jedyny mirus to taki prawdomowny?

Petroniuszu, chwytasz się brzytwy, bo większość chrześcijan datuje własnie początek proroctwa o 70 tygodniach lat od 7. roku panowania króla Artakserksesa, czyli od roku 458/457 p.n.e.. Łatwo się o tym przekonasz wpisując w google następujące hasła:

70 tygodni lat 457
70 weeks 457


oto lista przykładowych stron, które opowiadają się za takim stanowiskiem:

http://www.lekcje.maranat...roroctwa/05.htm

http://www.lb.maranatha.p..._mesjaszem.html

http://eliasz.dekalog.pl/goscie/dunkel/rapture.htm

http://eliasz.dekalog.pl/goscie/dunkel/mesjasz.htm

http://worldwide.familyra...t_tygodni_1.htm

http://www.nadzieja.pl/cz...25_grudnia.html

A teraz ty może pokażesz, którzy chrześcijanie uważają, że 20. rok panowania Artakserksesa to rok 455 p.n.e.? Według bowiem chronologii świeckiej był to rok 445 p.n.e. Kiedy więc pojawiłby się Mesjasz? Jak więc widzisz to raczej ŚJ osamotnieni są ze swoim poglądem! :lol:


Petroniusz napisał/a:
Argumenty astronomiczne? Prosze bardzo. Tu takze ustalenia opieraja sie na pewnych danych do interpretacji. Powtarzam: INTERPRETACJI, co jakis czas modyfikowanej, zmiennej.

Petroniuszu, nie bądź śmieszny tylko przedstaw nam tutaj obliczenia, że według nich Artakserkses miałby panować od roku 475 p.n.e., jak chce Straznica. Jak wiadomo, wyliczeń opartych na położeniu planet nie da się zanegować, bo planety ustawiają się względem siebie z niepodważalną i zawsze przewidywalną (zarówno w przód jak i w tył historii) precyzją, i negowanie tego byłoby równie absurdalne co np. stwierdzenie, że był taki dzień, gdy ziemia przestała się po prostu na kilka dni obracać. Poza tym taka konfiguracja ciał niebieskich zdarza się raz na 40 000 lat. Twoimi stwierdzeniami stajesz się więc po prostu śmieszny. Poza tym nie zauważayłeś wcale, że w Biblii występuje rok księżycowy mający długość 360 dni a nasz kalendarz oparty jest na roku słonecznym, który ma około 365,25 dni.

Petroniusz - 2007-05-18, 00:00

Cytat:
[quote="mirek"]
Petroniusz napisał/a:
A powinien, gdyz okazuje sie, ze od ponad 1400 lat wszyscy wiedzieli, ze poczatek liczenia proroctwa z Daniela 9:25 to ni mniej, ni wiecej jak 20 rok panowania Artakserksesa. Wspolczesni tez tak licza, choc nie ze wszystkim zgadzaja sie ze SJ. Ale jednak sa w tym wzgledzie zgodni. Powiedz, dlaczego tylko Ty, jeden rodzynek, uwazasz, ze SJ i reszta swiata klamie, a jedyny mirus to taki prawdomowny?

Petroniuszu, chwytasz się brzytwy, bo większość chrześcijan datuje własnie początek proroctwa o 70 tygodniach lat od 7. roku panowania króla Artakserksesa


Ta "wiekszosc" to ci, ktorzy zignorowali wyjasnienie aniola Gabriela i przyjeli w swej interpretacji, iz "odbudowa" Jerozolimy dotyczy ustanowienia jedynie struktury politycznej i administracyjnej miasta. I tu jest blad.

Mozna by tak odczytac i nawet zinterpretowac (przywrocenie administracyjne i polityczne Jerozolimy), gdyby aniol Gabriel wspomnial jedynie o Jerozolimie. Jednak on mowi o odbudowie nie administracji i nie statusu miasta, ale o faktycznej odbudowie miasta, wymienia bowiem oprocz miasta rowniez fortyfikacje obronne (fosa) oraz plac (rynek miejski). Mowa jest wiec o autentycznej odbudowie budowli.

Aniol mowi takze, w jakich trudnych warunkach rozpocznie sie ta odbudowa. I to jest kolejna wskazowka. Ksiega Nehemiasza dokladnie opisuje perypetie tej budowy oraz napiecie:

Nehemiasza 4:16-18 od owego dnia połowa moich młodzieńców zajęta była pracą, a połowa trzymała dzidy, tarcze i łuki oraz miała pancerze; książęta zaś stali za całym domem judzkim. Jeśli chodzi o budowniczych na murze i tragarzy dźwigających ciężary, każdy jedną ręką wykonywał pracę, a drugą trzymał pocisk. A budowniczowie byli przepasani - każdy z nich, budując, miał u biodra swój miecz; przy mnie zaś był ten, który dął w róg.

Gdyby przyjac interpretacje mirka i innych, iz chodzi o odtwarzanie struktur polityczno-administracyjnych, to wyjasnienia aniola o trudnych warunkach nijak sie do tego maja. Zydom nikt nigdy nie przeszkadzal w kultywowaniu swoich zwyczajow, czy uczenia sie prawa Bozego. Cyrus w 537r. zezwolil im na odbudowe swiatyni, Artakserkses dal nawet skarby na swiatynie, sam tez zlozyl ofiary, oddal zrabowane sprzety. Natomiast opis trudnych warunkow odbudowy miasta jak ulal pasuje do wyjasnien aniola.

Petroniusz - 2007-05-18, 00:15

Cytat:
[quote="mirek"]
Petroniusz napisał/a:
Argumenty astronomiczne? Prosze bardzo. Tu takze ustalenia opieraja sie na pewnych danych do interpretacji. Powtarzam: INTERPRETACJI, co jakis czas modyfikowanej, zmiennej.


Jak wiadomo, wyliczeń opartych na położeniu planet nie da się zanegować, bo planety ustawiają się względem siebie z niepodważalną i zawsze przewidywalną (zarówno w przód jak i w tył historii) precyzją



Wszystkie wyliczenia astronomiczne rowniez opieraja sie na starozytnych subiektywnych danych obserwacyjnych, ktore nie zawsze sa rzetelne, bowiem nie zawsze dotycza zjawisk astronomicznych. Poza tym uklad pewnych planet nieco komplikuje interpretacje tych danych:

"Sprawe komplikuje jednak fakt, ze Wenus po pewnym czasie powtarza znow swoj cykl, wskutek czego te same obserwacje moga odnosic sie nie tylko do jednej, ale i do innych serii dat; przy tym i same obserwacje Babilonczykow nie odznaczaja sie zbytnia dokladnoscia"

"Praktyczny cel tych sprawozdan [obserwacji astronomicznych] bez watpienia zwiazany byl przede wszystkim z astrologia 'orzekajaca'; nie dosc, ze nie implikuja one zadnego matematycznego podejscia do zjawisk astronomicznych, lecz nawet nie rozrozniaja miedzy zjawiskami astronomicznymi i meteorologicznymi.(...) Neugebauer utrzymuje, ze przed rokiem 500 p.n.e. wiadomosci te nie rozwinely sie w usystematyzowana teorie matematyczna. Poglad swoj opiera on na tym, ze az do roku 480 p.n.e. rok przestepny wprowadzano tylko od przypadku do przypadku"

Anonymous - 2007-05-18, 00:24

Petroniusz napisał/a:
Wszystkie wyliczenia astronomiczne rowniez opieraja sie na starozytnych subiektywnych danych obserwacyjnych, ktore nie zawsze sa rzetelne, bowiem nie zawsze dotycza zjawisk astronomicznych.

Petroniuszu, nie bądź śmieszny, bowiem tych tabliczek astronomicznych z czasów panowania królów perskich jest ponad 40, podają położenia planet dla różnych okresów czasu i wszystkie wskazują niestety na rok 465 p.n.e. jako na rok wstąpienia na tron króla Artakserksesa. Chcesz powiedzieć, że wszystkie podają błędne informacje i wszystkie zmówiły się na tę biedną i nieszczęśliwą Strażnicę? Wydaje się wręcz niepojęte, jak te wszystkie źródła z różnych okresów, będąc tworzonymi niezależnie od siebie w różnych miejscach, mogą „błędnie” potwierdzać rok wstąpienia na tron króla Artakserksesa, nie dając jednocześnie żadnej wskazówki za tym, że wyssany z palca dla potrzeb Strażnicy rok 475 p.n.e. byłby prawidłowy. :lol:

Poza tym jak wykazałem powyżej przyjmowana przez Strażnicę data 455 rok p.n.e. jest datą o przynajmniej dwa lata za późną, ponieważ koliduje z okresem panowania króla Heroda, działalnością Jana Chrzciciela oraz czasem budowania świątyni. Natomiast świecka data 7. roku panowania króla Artakserksesa przypadająca na rok 458/457 p.n.e. doskonale wpasowywuje się właśnie w te powstałe paroletnie niedogodności. Od ciebie oczywiście zależy ocena, czy nadal będziesz ufał Strażnicy czy raczej zdejmiesz jej okulary i zaczniesz patrzeć na wszystko przez pryzmat bibli i wydarzeń światowych, ustalonych przez niezawodne dzienniki astronomiczne. :shock:

tessa - 2007-05-18, 12:29

mirek napisał/a:
oza tym jak wykazałem powyżej przyjmowana przez Strażnicę data 455 rok p.n.e. jest datą o przynajmniej dwa lata za późną,


Mirku podaj zatem swoją datę pojawienia się Mesjasza,słuchamy...............???????????

Anonymous - 2007-05-18, 12:33

tessa napisał/a:
Mirku podaj zatem swoją datę pojawienia się Mesjasza,słuchamy...............???????????

Data ta została policzona już w pierwszym poście tego wątku. Widać jak bardzo interesuje cię ten wątek, bo rok ten przywija się w nim przez cały czas. :shock:

Wykazywałem sprzeczności na jakie natrafia się przyjmując Strażnicowy rok pojawienia się Mesjasza jako rok 29 n.e. a tych sprzeczności nie ma, gdyż świecki rok pojawienia się Mesjasza to 26/27 n.e. a więc trzy lata wcześniej.

Petroniusz - 2007-05-19, 00:45

Cytat:
[quote="mirek"]
Petroniusz napisał/a:
Wszystkie wyliczenia astronomiczne rowniez opieraja sie na starozytnych subiektywnych danych obserwacyjnych, ktore nie zawsze sa rzetelne, bowiem nie zawsze dotycza zjawisk astronomicznych.

Petroniuszu, nie bądź śmieszny...


Nie wiem, kto tu jest smieszny: Czy ja, cytujac wypowiedzi znawcow tematyki datowania, czy mirek polemizujacy (sik!) z wiedza uczonych, siedzacych w temacie po uszy?

tessa - 2007-05-21, 11:04

mirek napisał/a:
tessa napisał/a:
Mirku podaj zatem swoją datę pojawienia się Mesjasza,słuchamy...............???????????

Data ta została policzona już w pierwszym poście tego wątku. Widać jak bardzo interesuje cię ten wątek, bo rok ten przywija się w nim przez cały czas. :shock:

Wykazywałem sprzeczności na jakie natrafia się przyjmując Strażnicowy rok pojawienia się Mesjasza jako rok 29 n.e. a tych sprzeczności nie ma, gdyż świecki rok pojawienia się Mesjasza to 26/27 n.e. a więc trzy lata wcześniej.


Kiedy w takim razie umarł Jezus? Który to rok?Jeśli służył Bogu 3,5 roku?
http://www.dabar.de/sp/4/4Data.htm
Oj coś ci się twoja świecka data nie zgadza!

Anonymous - 2007-05-21, 13:13

tessa, strzeliłaś sobie gola do własnej bramki, bo wymieniony artykuł wyraźnie dowodzi, że śmierć Jezusa nie mogła nastąpić w roku 33 n.e., a tak właśnie twierdzi Strażnica, bowiem data ta stoi w wyraźnej sprzeczności ze świadectwami historycznymi. Natomiast data śmierci Jezusa w roku 30 n.e., a ta wynika własnie z proroctwa Daniela, jeśli weźmie się pod uwagę świecką datę 7. roku panowania króla Artakserksesa (458/457 p.n.e.) jak najbardziej pasuje do chronologii biblijnej i usuwa omawiane problemy historyczne.

Nie wiem więc kogo chciałaś tym artykułem omamić, bo wyraźnie zaprzecza naukom Strażnicy. :lol:

Petroniusz - 2007-05-21, 23:03

mirek napisał/a:
Natomiast data śmierci Jezusa w roku 30 n.e., a ta wynika własnie z proroctwa Daniela, jeśli weźmie się pod uwagę świecką datę 7. roku panowania króla Artakserksesa (458/457 p.n.e.) jak najbardziej pasuje do chronologii biblijnej i usuwa omawiane problemy historyczne.


Mamy juz nie tylko slowa mirka, przeciw uczonym, ale teraz mamy jeszcze slowa mirka, przeciw slowom aniola Gabriela. :roll:

tessa - 2007-05-25, 17:20

mirek napisał/a:
tessa, strzeliłaś sobie gola do własnej bramki, bo wymieniony artykuł wyraźnie dowodzi, że śmierć Jezusa nie mogła nastąpić w roku 33 n.e., a tak właśnie twierdzi Strażnica, bowiem data ta stoi w wyraźnej sprzeczności ze świadectwami historycznymi. Natomiast data śmierci Jezusa w roku 30 n.e., a ta wynika własnie z proroctwa Daniela, jeśli weźmie się pod uwagę świecką datę 7. roku panowania króla Artakserksesa (458/457 p.n.e.) jak najbardziej pasuje do chronologii biblijnej i usuwa omawiane problemy historyczne.

Nie wiem więc kogo chciałaś tym artykułem omamić, bo wyraźnie zaprzecza naukom Strażnicy. :lol:


Oczywiście mirku,nie czytałeś pierwszej podanej daty 29 rne.
Tylko opierasz się na "mędrcach tego świata",podważając Biblię.
Oj mirku,mirku szkoda mi ciebie.
Na szczęscie Biblia wyjawia rok rozpoczęcia służby Mesjasza.
Kuzyn Jezusa Jan Chrzciciel rozpoczął służbę jako prorok w 15 roku panowania rzymskiego cesarza Tyberiusza.
Łukasza 3:1,2
Świeckie żródła historyczne podają ,że Tyberiusz został obwołany
cesarzem 15IX 14 roku ne.
http://encyklopedia.interia.pl/haslo?hid=109777
Toteż 15 rok jego panowania biegł od połowy 28 rne do połowy roku 29 ne .
Właśnie w tym czasie zaczął działalność Jan Chrzciciel,a Jezus uczynił to 6 miesięcy pózniej.
Łukasza 1:24-31
Czyli Jezus rozpoczął służbę jesienią 29 rne.
Więc ta pierwsza data mirku jest prawdziwa.Rok 29 ne jako data pojawienia się Mesjasza.

Anonymous - 2007-06-03, 11:15

tessa napisał/a:


Na szczęscie Biblia wyjawia rok rozpoczęcia służby Mesjasza.
Kuzyn Jezusa Jan Chrzciciel rozpoczął służbę jako prorok w 15 roku panowania rzymskiego cesarza Tyberiusza.
Łukasza 3:1,2
Świeckie żródła historyczne podają ,że Tyberiusz został obwołany
cesarzem 15IX 14 roku ne.
http://encyklopedia.interia.pl/haslo?hid=109777
Toteż 15 rok jego panowania biegł od połowy 28 rne do połowy roku 29 ne .
Właśnie w tym czasie zaczął działalność Jan Chrzciciel,a Jezus uczynił to 6 miesięcy pózniej.
Łukasza 1:24-31
Czyli Jezus rozpoczął służbę jesienią 29 rne.
Więc ta pierwsza data mirku jest prawdziwa.Rok 29 ne jako data pojawienia się Mesjasza.

Jezus rozpoczął swoją działalność 27 stycznia 29 roku naszej ery i po 62 tygodniach swojej działalności został zabity tak jak zapowiadały proroctwa 14 Nisan 30 roku.
Dan. 9:26
26. A po sześćdziesięciu dwóch tygodniach Pomazaniec będzie zabity i nie będzie go; lud księcia, który wkroczy, zniszczy miasto i świątynię, potem nadejdzie jego koniec w powodzi i aż do końca będzie wojna i postanowione spustoszenie.
(BW)1 Kor. 5:7
7. Usuńcie stary kwas, abyście się stali nowym zaczynem, ponieważ jesteście przaśni; albowiem na naszą wielkanoc jako baranek został ofiarowany Chrystus.
(BW)


Anonymous - 2007-06-03, 13:54

tessa napisał/a:
Oczywiście mirku,nie czytałeś pierwszej podanej daty 29 rne.
Tylko opierasz się na "mędrcach tego świata",podważając Biblię.
Oj mirku,mirku szkoda mi ciebie.
Na szczęscie Biblia wyjawia rok rozpoczęcia służby Mesjasza.
Kuzyn Jezusa Jan Chrzciciel rozpoczął służbę jako prorok w 15 roku panowania rzymskiego cesarza Tyberiusza.
Łukasza 3:1,2
Świeckie żródła historyczne podają ,że Tyberiusz został obwołany
cesarzem 15IX 14 roku ne.
http://encyklopedia.interia.pl/haslo?hid=109777
Toteż 15 rok jego panowania biegł od połowy 28 rne do połowy roku 29 ne .
Właśnie w tym czasie zaczął działalność Jan Chrzciciel,a Jezus uczynił to 6 miesięcy pózniej.
Łukasza 1:24-31
Czyli Jezus rozpoczął służbę jesienią 29 rne.
Więc ta pierwsza data mirku jest prawdziwa.Rok 29 ne jako data pojawienia się Mesjasza.

Jakbyś przeczytała dokładnie ten artykuł, do którego link podałaś, to rozwiązałabyś tę sprzeczność tym, że Łukasz lata panowania Tyberiusza liczył nie od czasu śmierci jego poprzednika Augusta, ale od chwili, gdy Tyberiusz został powołany do współrządzenia, co miało miejsce dwa lata wcześniej. A więc nadal data 27 rok n.e. jest datą prawdziwą pojawienia się Mesjasza. Poza tym tak naprawdę nie wiadomo od kiedy należy liczyć datę pojawienia się Mesjasza. Niektórzy na przykład uważają, że Mesjasz jako król objawił się dopiero wtedy, gdy Jezus wjechał na oślęciu do Jerozolimy.

Druga sprawa to taka, że początek działalności Jana Chrzciciela szacowany jest na rok 27 n.e. a nie na 29, jak to ty próbujesz nam wmawiać:

"Znajac ze zrodel pozabiblijnych czas zycia wystepujacych w tekscie Lukaszowym postaci historycznych oraz spelniania przez nie urzedow, mozemy umiescic wystapienie sw.Jana Chrzciciela miedzy 1.X.27 a 18.VIII 29 roku po Chr."
("Palestyna - kraj Jezusa" ks.Tadeusz Loska SJ. s.139)


Zwróć uwagę, że jeśli według Strażnicy Jezus rozpocząłby swoją służbę jesienią 29 roku n.e., to kto by go ochrzcił skoro Jan Chrzciciel został stracony w sierpniu 29 n.e.?

Ja udowodniłem, że od 7. roku panowania króla Artakserksesa, co według chronologii świeckiej miało miejsce w roku 458/457 p.n.e można dojść do daty 27 rok n.e. jako pojawienia się Mesjasza. Może ty pokażesz teraz nam jak można z 20. roku panowania króla Artakserksesa, co według chronologii świeckiej miało miejsce w roku 445 p.n.e. dojść do roku 29 n.e.? Poza tym zwracałem już kilka razy uwagę, że rok w proroctwach biblii ma 360 dni (rok księżycowy) a nie 365.2422, bo tyle liczy rok słoneczny. Ale wtedy cała ta wyliczanka Straznicy prowadząca do roku 1914 bierze w łeb, bo dojdziemy do roku 1874, notabene też przez wielu uważanego za kluczowy.

Czekam więc na twoje obliczenia: w jaki sposób dojść od roku 445 p.n.e. do roku 29 n.e.!

Anonymous - 2007-06-03, 14:19

mirek napisał/a:


Ja udowodniłem, że od 7. roku panowania króla Artakserksesa, co według chronologii świeckiej miało miejsce w roku 458/457 p.n.e można dojść do daty 27 rok n.e. jako pojawienia się Mesjasza. Może ty pokażesz teraz nam jak można z 20. roku panowania króla Artakserksesa, co według chronologii świeckiej miało miejsce w roku 445 p.n.e. dojść do roku 29 n.e.?

Udowadnianie że za czasów Aretakserksesa wyszło słowo o ponownej odbudowie Jeruzalem jest błędne. Artakserkses wydał dekret o zakazie odbudowy.

Ezdr. 4:23-24
23. Gdy potem odpis listu króla Artakserksesa został odczytany przed Rechumem i sekretarzem Szimszajem oraz ich towarzyszami, udali się oni śpiesznie do Żydów w Jeruzalemie i przemocą i gwałtem wstrzymali budowę.
24. W ten sposób ustała praca nad domem Bożym w Jeruzalemie i była wstrzymana aż do drugiego roku panowania Dariusza, króla perskiego.

(BW)

Słowo o ponownej odbudowie wyszło za króla Dariusza po śmierci Artakserksesa. Król Dariusz wydał ponownie dekret Cyrusa i kazał odbudować Jeruzalem.
Ezdr. 4:4-7
4. Odtąd tubylcy studzili zapał ludu judzkiego i odstraszali go od budowy.
5. Ponadto przekupywali przeciwko niemu dostojników dworskich, aby unicestwić ich zamierzenia, póki żył Cyrus, król perski, aż do rządów Dariusza, króla perskiego.
6. A gdy królem został Kserkses, na początku jego panowania, napisali skargę na mieszkańców Judei i Jeruzalemu.
7. W czasach Artakserksesa zaś Biszlam, Mitredat, Tabeel i pozostali ich towarzysze napisali do Artakserksesa, króla perskiego, list, a dokument ten pisany był pismem aramejskim i tłumaczony na język aramejski.
(BW)
Ezdr. 4:24
24. W ten sposób ustała praca nad domem Bożym w Jeruzalemie i była wstrzymana aż do drugiego roku panowania Dariusza, króla perskiego.
(BW)

Upłynęło 70 lat od chwili gdy Cyrus wydał dekret o odbudowie a potem ponownie wydał ten sam dekret król Dariusz w drugim roku swego panowania.
Ezdr. 6:1-8
1. Wtedy król Dariusz wydał rozkaz i zaczęto przeszukiwać archiwum, gdzie przechowywano skarby tam w Babilonie.
2. I znaleziono w twierdzy Ekbatana, leżącej w prowincji medyjskiej, pewien zwój, w którym było napisane: Ku pamięci!
3. W pierwszym roku panowania króla Cyrusa wydał król Cyrus rozkaz w sprawie domu Bożego w Jeruzalemie: Dom ten ma być odbudowany w miejscu, gdzie składane są ofiary krwawe i ogniowe, według następujących wymiarów: jego wysokość ma wynosić trzydzieści łokci, jego długość sześćdziesiąt łokci, jego szerokość dwadzieścia łokci,
4. Z trzech warstw kamienia ciosanego, z jednej warstwy drzewa, których koszt pokryje skarb królewski.
5. Również złote i srebrne naczynia świątynne, które Nebukadnesar zabrał ze świątyni w Jeruzalemie i sprowadził do Babilonu, mają być zwrócone, by wszystko wróciło do świątyni w Jeruzalemie na swoje miejsce i zostało złożone w domu Bożym.
6. Tak więc ty, Tattenaju, namiestniku Zarzecza, i ty, Szetar-Boznaju, wraz ze swoimi towarzyszami, urzędnicy perscy z Zarzecza, trzymajcie się stamtąd z dala.
7. Nie przeszkadzajcie w pracy nad tym domem Bożym. Namiestnik Judei i starsi judejscy niech odbudują ten dom Boży na dawnym miejscu.
8. Ode mnie tedy wychodzi rozkaz, jak macie postąpić ze starszyzną judejską w sprawie budowy tego domu Bożego: z królewskich dochodów podatkowych z Zarzecza będziecie punktualnie pokrywać tym mężom koszty budowy, aby nie została wstrzymana,
(BW)
Ezdr. 6:11-12
11. Ode mnie też wychodzi rozkaz, że jeśli kto przekroczy to zarządzenie, to zostanie wyrwana z jego domu belka, na którą zostanie wbity, jego zaś dom zostanie za to zamieniony w kupę gruzu.
12. A Bóg, który uczynił tam mieszkanie dla swego imienia, niech powali każdego króla i naród, który by wyciągnął rękę, aby zmienić ten rozkaz i zburzyć ten dom Boży, który jest w Jeruzalemie. Ja, Dariusz, wydałem ten rozkaz, który należy dokładnie wykonać.
(BW)

Nie wolno powtarzać błędnych przekonań że Artakserkses wydał dekret o ponownej odbudowie Jeruzalemu bo to nieprawda, Ten Dekret Cyrusa o ponownej odbudowie wydał król Dariusz w drugim roku swego panowania.

Anonymous - 2007-06-05, 18:13

Lucyfer napisał/a:
Udowadnianie że za czasów Aretakserksesa wyszło słowo o ponownej odbudowie Jeruzalem jest błędne. Artakserkses wydał dekret o zakazie odbudowy.

Słowo o ponownej odbudowie wyszło za króla Dariusza po śmierci Artakserksesa. Król Dariusz wydał ponownie dekret Cyrusa i kazał odbudować Jeruzalem.

Wydaje mi się, że całkowicie pomieszałeś władców perskich. Ten wspomniany przez ciebie Artakserkses, to nie ten o którego nam chodzi. Prawdopodobnie w tekście mowa jest o Bardiji, gdyż ten ostatni własnie panował dosłownie parę miesięcy między Kambyzesem a Dariuszem, który kazał odbudować świątynię:

http://pl.wikipedia.org/wiki/Bardija

http://www.radom.xpx.pl/Achemenidzi


Lucyfer napisał/a:
Upłynęło 70 lat od chwili gdy Cyrus wydał dekret o odbudowie a potem ponownie wydał ten sam dekret król Dariusz w drugim roku swego panowania.
Nie wolno powtarzać błędnych przekonań że Artakserkses wydał dekret o ponownej odbudowie Jeruzalemu bo to nieprawda, Ten Dekret Cyrusa o ponownej odbudowie wydał król Dariusz w drugim roku swego panowania.

No ale Dariusz I Hystaspes to lata 522 - 487 pne, a więc na grubo wcześniej niż omawiany przez nas Artakserkses, który panował w latach 465 - 425 pne. Widać więc, że pomyliła ci się chronologia. A poza tym nie chodzi nam o słowo o odbudowie świątyni tylko o odbudowie miasta. Zapraszam jeszcze raz do początku wątku, gdzie podaję wszystkie dekrety jakie miały miejsce za czasów panowania perskiego.

Więcej na temat królów perskich można poczytać sobie dodatkowo tutaj:

http://biblia.webd.pl/forum/viewtopic.php?t=1180



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group