kato
Dołączył: 24 Maj 2006 Posty: 472
|
Wysłany: 2006-07-24, 13:34 Wyznanie wiary
|
|
|
„Człowiek musi wiedzieć, że Bóg wszechmogący jest jednością i nie ma wspólników: On nie rodził i nie był zrodzony. Nikt równać się z nim nie może. Nie ma towarzyszki życia ani syna.
Z nikim nie dzieli swojej władzy. Istnieje od niepamiętnych czasów i zawsze istnieć będzie. On wszystko może i nic nie jest w stanie stanąć mu na drodze. Jeśli czegoś zapragnie, powie: Bądź! - i stanie się. On ma wszystko i niczego mu nie trzeba. Nie ma innego Boga oprócz tego, który jest żywy i trwały. Nie ima się go sen ani drzemka. Karmi nas, choć sam nie jest karmiony. Nie nudzi się samotnością i nie potrzeba m,u towarzystwa. Posiada wszystko. Nie niszczy go wiek ani czas. Jakże bowiem mógłby odmienić go czas, skoro on jest stwórcą wieków i czasu, nocy i dnia, światła i ciemności, nieba, ziemi i wszystkiego, co na nich żyje, morza, lądu i tego, co się w nich znajduje, wszystkiego, co żywe, martwe i nieruchome. Nasz Pan jest jeden i żadnej rzeczy nie ma wokół niego. Nie zajmuje miejsca w przestrzeni. Wszystko stworzył swoją potęgą. Stworzył tron, nie dlatego, że go potrzebował. Spoczywa na nim, kiedy chce, i nie po to, żeby szukać odpoczynku, jak robią to jego stworzenia. On porusza niebiosa i ziemię, porusza wszystko, co na nich jest i co znajduje się na lądziei w morzu. Nie ma nikogo prócz niego, k.to mógłby tego dokonać. Nie ma innego obrońcy prócz niego. On karmi ludzi, wywołuje w nich chorobę, leczy, zabija i przywraca do życia. Wszystkie stworzenia są niedoskonałe: aniołowie, prorocy, wysłannicy i inne żywe istoty. On jedyny posiada moc, on jedyny wie, on jest wieczny, nieprzemijający, on jedyny potrafi słyszeć, on jedyny widzi. Te cechy tylko on posiada, żadne spośród stworzeń nie zrozumie ich istoty. On mówi samą myślą, a nie narządem mowy, którym obdarzył stworzenia. Opisać go można tylko tak, jak on opisuje sam siebie lub tak jak opisał go Prorok, pokój niech mu będzie. Każda jego cecha, którą opisał, albo którą opisał jego Wysłannik, jest cechą prawdziwą, a nie alegoryczną.
Należy wiedzieć, że słowa Boga wielkiego nie są stworzone przez ludzi. On je wypowiedział
i zesłał swojemu Wysłannikowi, niech Bóg go błogosławi i da mu zdrowie, poprzez Gabriela, który usłyszał je na własne uszy. Gabriel przekazał je Muhammadowi, a Muhammad swoim towarzyszom, towarzysze Proroka zaś narodowi. Przekazanie tych słów narodowi nie stworzyło ich na nowo, ponieważ są to właśnie te słowa, które wypowiedział Bóg, a on nie jest stworzony. Słowa pozostają zawsze takie same bez względu na to, czy są przekazywane, zapamiętane, napisane czy wysłuchane. Kto powiada, że słowa Boga są w jakimkolwiek momencie przekazu stworzone przez ludzi, ten jest niewierny, a przelewanie jego krwi jest wszystkim dozwolone.
Należy wiedzieć, że wiara jest słowem, czynem i zamiarem. Słowem wypowiedzianym przez język, czynem polegającym na wykonywaniu nakazów [arkan] religii dzięki członkom [dżawarih], zamiarem, który polega na potwierdzaniu wiary. Wiara może być większa albo mniejsza. Zwiększa się przez posłuszeństwo, zmniejsza zaś na skutek nieposłuszeństwa. Wyznanie wiary dzieli się na części. Najwznioślejszą z nich jest stwierdzenie, że nie ma innego boga prócz Boga jedynego, a najniższą - usuwanie cierpień /. drogi życia. Wstyd jest częścią wiary. Cierpliwość zajmuje w wierze takie samo miejsce, jakie głowa zajmuje w stosunku do ciała. Człowiek nie wie, co mu jest pisane u Boga, nie wie też, ku czemu zmierza, i dlatego powiadamy, że wierzymy, jeśli Bóg tak chce, a także: 'Mam nadzieję, że jestem wierzący'. Na wierzącego nie wpływa żadna nadzieja ani przypadek, nie wątpi on ani nie jest pozbawiony ufności, pragnie bowiem tego, co jest przed nim skryte, co należy do tamtego świata i do jego końca. Dzięki każdej rzeczy zbliża się do Boga wielkiego. Powinien działać dla swojego własnego dobra przez rożne odmiany posłuszeństwa, wykonywanie obowiązków, nakazów
i trzymanie się obyczajów, wszystko to należy do religii. Religia nigdy nie ma końca, nie ma bowiem końca dobrych uczynków, jak i nie osiąga końca ten, kto czyni wiolo dobrego.
Powinniśmy kochać towarzyszy Proroka, niech Bóg go błogosławi i niech mu da zdrowie, oni bowiem są najlepszymi istotami po Wysłanniku Boga, niech Bóg go błogosławi i niech mu da zdrowie. Po Wysłanniku Boga, niech Bóg go błogosławi i niech mu da zdrowie, najlepszy
i najszlachetniejszy jest Abu Bakr as-Siddik, potem idzie Umar Ibn al-Chattab, potem Usman Tbn Affan, potem Ali Ibn Abi Talib, niech Bóg ma z niego pociechę. Trzeba żyć w przekonaniu, że oni znajdą się w raju. Powinniśmy prosić o miłosierdzie dla żon Wysłannika Boga, niech Bóg go błogosławi i niech mu da zdrowie. Kto będzie przeklinał A'iszę, nie znajdzie szczęścia w religii islamu. O Mu'awiji powinniśmy mówić tylko dobrze i nie kłócić się o nic w jego sprawie, lecz prosić o łaskę dla niego. Bóg wielki rzekł: 'Ci, którzy przyszli po nich, mówić będą: Panie nasz, zlituj się nad nami i nad naszymi braćmi, którzy uwierzyli przed nami. Nie wkładaj w nasze serca niechęci do tych, którzy wierzą. Panie nasz, ty jesteś miłosierny i litościwy'. Rzekł również o nich: 'Usunęliśmy niechęć z ich serc, stali się braćmi, siedzącymi naprzeciw siebie na swoich własnych tronach'.253 Nie należy uważać za niewierzącego kogoś, kto nie wypełnia żadnych obowiązków,
z wyjątkiem obowiązkowej modlitwy. Ten bowiem, kto bez przyczyny nie modli się, choć nie jest zajęty w czasie pomiędzy modlitwami, ten jest niewierny, nawet gdyby nie przeczył, że należy się modlić, ponieważ Prorok, niech Bóg go błogosławi i niech mu da zdrowie, rzekł: 'Wiarę od niewiary dzieli odrzucenie modlitwy'. Kto się nie modli, ten jest niewierny, i tak długo będzie niewierny, póki nie pożałuje i nie powróci do modlitwy. Jeśli zaś umrze, zanim zdąży wyrazić skruchę i powrócić do modlitwy bądź powziąć zamiar, że znów będzie się modlił, to znaczy, że nie otrzyma błogosławieństwa i nie zostanie zwołany razem z Faraonem, Hamanem, Karunem i Ubijją Ibn Chalafem. Za sprawą innych uczynków człowiek nie staje się niewierny, choćby nawet był na tyle bezczelny, że przeczyłby obowiązkowi modlenia się. Taka jest nauka sunnitów. Wszyscy, którzy są z nimi związani, stoją po stronie oczywistej prawdy, drogi religii
i jasnej ścieżki. Można sądzić, że będą ocaleni od ognia piekielnego i wejdą do raju, jeśli Bóg tego zechce. Rzekł Prorok, niech Bóg go błogosławi i niech mu da zdrowie: 'Religia jest dobrą radą'. Spytano go: 'Dla kogo, Wysłanniku Boga?' Odparł: 'Dla Boga, jego księgi, jego Wysłannika, dla imamów muzułmańskich i dla wszystkich muzułmanów'. Rzekł również Prorok, pokój niech mu będzie: 'Jeśli jakiś człowiek w swojej religii otrzyma od Boga ostrzeżenie, niechaj wie, że to jest łaska Boża, którą powinien się kierować. Niechaj więc przyjmie ją
z wdzięcznością. Jeśli tego nie uczyni, stanie się wobec Boga jeszcze większym grzesznikiem, niż był, a gniew Boży przybierze na sile. Bóg sprawił, że jesteśmy mu wdzięczni za jego dobra, pamiętamy o jego łaskach i trzymamy się jego tradycji. Niechaj więc nam wybaczy i niech wybaczy wszystkim muzułmanom"
źródło: A. Mez "Renesans islamu" 1922 |
|