|
Forum biblijne
FORUM ZOSTAŁO PRZENIESIONE. ZAPRASZAMY www.biblia.webd.pl
|
Definicja duszy |
Autor |
Wiadomość |
Queza
The Morning Star
Pomogła: 155 razy Wiek: 42 Dołączyła: 30 Mar 2012 Posty: 4680 Skąd: Bieszczady
|
Wysłany: 2012-05-09, 10:18
|
|
|
Jak medytują i to zbiorowo to uznają, nie ? Pan Jezus nic o medytowaniu nie mówił, poza tym słyszałam, że przez zmartwychwstanie Jezusa jego uczniowie doznali oświecenia ... hmm, takie pojęcia to chyba nie z naszej religii, przynajmniej Jezus takich pojęć nie używał, a buddyści i owszem. |
|
|
|
|
kodak27
Pomógł: 23 razy Dołączył: 16 Kwi 2012 Posty: 1248
|
Wysłany: 2012-05-09, 10:23
|
|
|
kesja napisał/a: | Momencik , przecież ja o tyn nie pisze ..
A to ,ze kk popiera astrologie czy radiestetów czy też homeopatie , to wiadomo.
Oni sami czynia to ,za co innych pietnują , o tym wiadomo od zarania ..
Ale z reinkarnacją to nie wiem - uznają czy nie ? | Czy reinkarnacja to nie to samo co przeistoczenie się z jednego ciała w drugie ? Takie zjawisko podobno zachodzi podczas mszy w Kk. |
|
|
|
|
kesja
Pomogła: 3 razy Dołączyła: 26 Maj 2006 Posty: 4127
|
Wysłany: 2012-05-09, 10:26
|
|
|
Qeza30 napisał/a: | Jak medytują i to zbiorowo to uznają, nie ? Pan Jezus nic o medytowaniu nie mówił, poza tym słyszałam, że przez zmartwychwstanie Jezusa jego uczniowie doznali oświecenia ... hmm, takie pojęcia to chyba nie z naszej religii, przynajmniej Jezus takich pojęć nie używał, a buddyści i owszem. |
Kto medytuje o czym piszesz ?
Nic nie pisze o medytacji ,pytałam o REINKARNACJE -
A gdzie to słyszałas ze przez ZMARTWYCHWSTANIE doznali Oświecenia ?
W KK mieszczą sie wszystie religie wszystkie wyznania Rzym zagarnął wszystkich bogów
zmieszał pomieszał zmiksował i karmi . |
|
|
|
|
Queza
The Morning Star
Pomogła: 155 razy Wiek: 42 Dołączyła: 30 Mar 2012 Posty: 4680 Skąd: Bieszczady
|
Wysłany: 2012-05-09, 10:29
|
|
|
Księża medytują, jak medytacja to i reinkarnacja, przecież jedno z drugim się wiąże, wiesz ... mam taką telewizję Religia i wszystko wiem ... |
|
|
|
|
kodak27
Pomógł: 23 razy Dołączył: 16 Kwi 2012 Posty: 1248
|
Wysłany: 2012-05-09, 10:38
|
|
|
kesja napisał/a: | Qeza30 napisał/a: | Jak medytują i to zbiorowo to uznają, nie ? Pan Jezus nic o medytowaniu nie mówił, poza tym słyszałam, że przez zmartwychwstanie Jezusa jego uczniowie doznali oświecenia ... hmm, takie pojęcia to chyba nie z naszej religii, przynajmniej Jezus takich pojęć nie używał, a buddyści i owszem. |
Kto medytuje o czym piszesz ?
Nic nie pisze o medytacji ,pytałam o REINKARNACJE -
A gdzie to słyszałas ze przez ZMARTWYCHWSTANIE doznali Oświecenia ?
W KK mieszczą sie wszystie religie wszystkie wyznania Rzym zagarnął wszystkich bogów
zmieszał pomieszał zmiksował i karmi . | Jak to wszystkie religie zagarnął ? To prawdą być nie może, przeczą temu fakty, możliwe, że chciał dominować i w pewnym sensie to mu się udawało, ale od czasu Reformacji wpływy Rzymskiego kościoła zaczęły stopniowo powoli topnieć, zważywszy na schizmę religijną pomiędzy Zachodem a Bizancjum. Zatem twoje tezy w tym temacie nie są miarodajne. |
|
|
|
|
kesja
Pomogła: 3 razy Dołączyła: 26 Maj 2006 Posty: 4127
|
Wysłany: 2012-05-09, 10:59
|
|
|
Qeza30 napisał/a: | Księża medytują, jak medytacja to i reinkarnacja, przecież jedno z drugim się wiąże, wiesz ... mam taką telewizję Religia i wszystko wiem ... |
A tego to ja nie wiem nie jestem z nimi tak blisko
Ale co wspólnego ma medytacja z reinkarnacją - nie wiem ?
Medytacja to chyba rozmyslanie nad czymś i to takie 'głebokie rozmyslanie a jesli tak to
bez tej medytacji nie da sie żyć . |
|
|
|
|
kesja
Pomogła: 3 razy Dołączyła: 26 Maj 2006 Posty: 4127
|
Wysłany: 2012-05-09, 11:08
|
|
|
kodak27 napisał/a: | kesja napisał/a: | Qeza30 napisał/a: | Jak medytują i to zbiorowo to uznają, nie ? Pan Jezus nic o medytowaniu nie mówił, poza tym słyszałam, że przez zmartwychwstanie Jezusa jego uczniowie doznali oświecenia ... hmm, takie pojęcia to chyba nie z naszej religii, przynajmniej Jezus takich pojęć nie używał, a buddyści i owszem. |
Kto medytuje o czym piszesz ?
Nic nie pisze o medytacji ,pytałam o REINKARNACJE -
A gdzie to słyszałas ze przez ZMARTWYCHWSTANIE doznali Oświecenia ?
W KK mieszczą sie wszystie religie wszystkie wyznania Rzym zagarnął wszystkich bogów
zmieszał pomieszał zmiksował i karmi . | Jak to wszystkie religie zagarnął ? To prawdą być nie może, przeczą temu fakty, możliwe, że chciał dominować i w pewnym sensie to mu się udawało, ale od czasu Reformacji wpływy Rzymskiego kościoła zaczęły stopniowo powoli topnieć, zważywszy na schizmę religijną pomiędzy Zachodem a Bizancjum. Zatem twoje tezy w tym temacie nie są miarodajne. |
Skoro zagarnął panteon bogów GRECKICH a Grecy tez komuś zagarneli to znaczy ze Roma
zagarnęła wszystko razem z Iudaizmem ,jedynie pozmieniała nazwy imiona ..
A rozłamy to moim zdaniem podział wpływów Nadzorców czyli tych duchów z powietrza
co zniewalaja narody -
Cytat: |
Czy reinkarnacja to nie to samo co przeistoczenie się z jednego ciała w drugie ? Takie zjawisko podobno zachodzi podczas mszy w Kk. |
Różnie o reinkarnacji mówia - nie mam tu jednoznacznego poznania ,ale skłaniam sie ze jest to wędrówka Duszy po opuszczeniu ciała , Zienia ciało , ale dlaczego i komu jest to dane nie wiem .
przeistoczenie ? czy coś jak człeko-reptilianie ? |
|
|
|
|
Queza
The Morning Star
Pomogła: 155 razy Wiek: 42 Dołączyła: 30 Mar 2012 Posty: 4680 Skąd: Bieszczady
|
Wysłany: 2012-05-09, 12:01
|
|
|
kesja napisał/a: | Qeza30 napisał/a: | Księża medytują, jak medytacja to i reinkarnacja, przecież jedno z drugim się wiąże, wiesz ... mam taką telewizję Religia i wszystko wiem ... |
A tego to ja nie wiem nie jestem z nimi tak blisko
Ale co wspólnego ma medytacja z reinkarnacją - nie wiem ?
Medytacja to chyba rozmyslanie nad czymś i to takie 'głebokie rozmyslanie a jesli tak to
bez tej medytacji nie da sie żyć . |
Wywodzą się z tej samej religii, religii Wschodu, centralnym punktem tamtych religii jest medytacja i jest ona oczyszczeniem umysłu z jakichkolwiek myśli i wyobrażeń, zresztą medytacja ma rozmaite cele, ostatecznym celem medytacji jest całkowite usunięcie cierpienia i jego przyczyn oraz osiągniecie "Doskonałego Oświecenia". Na drodze praktyk medytacyjnych można uwolnić się z samsary; w hinduizmie, dżinizmie i buddyzmie kołowrót narodzin i śmierci, czyli cykl reinkarnacji kolejnych wcieleń, któremu podlegają wszystkie żywe istoty i w ten sposób osiągnąć stan najwyższego oświecenia. W Kościele Katolickim zaczęto stosować podobne określenia; albo by przyciągnąć wyznawców na atrakcyjniej brzmiące wyrażenia, albo wskazuje to na dążenia do bardziej uniwersalnej religii, do zatarcia granic między religiami, czyli tak zwana postępująca globalizacja, co wiąże się z nową erą Wodnika. |
|
|
|
|
kesja
Pomogła: 3 razy Dołączyła: 26 Maj 2006 Posty: 4127
|
Wysłany: 2012-05-09, 12:15
|
|
|
Qeza30 napisał/a: |
Wywodzą się z tej samej religii, religii Wschodu, centralnym punktem tamtych religii jest medytacja i jest ona oczyszczeniem umysłu z jakichkolwiek myśli i wyobrażeń, zresztą medytacja ma rozmaite cele, ostatecznym celem medytacji jest całkowite usunięcie cierpienia i jego przyczyn oraz osiągniecie "Doskonałego Oświecenia". Na drodze praktyk medytacyjnych można uwolnić się z samsary; w hinduizmie, dżinizmie i buddyzmie kołowrót narodzin i śmierci, czyli cykl reinkarnacji kolejnych wcieleń, któremu podlegają wszystkie żywe istoty i w ten sposób osiągnąć stan najwyższego oświecenia. W Kościele Katolickim zaczęto stosować podobne określenia; albo by przyciągnąć wyznawców na atrakcyjniej brzmiące wyrażenia, albo wskazuje to na dążenia do bardziej uniwersalnej religii, do zatarcia granic między religiami, czyli tak zwana postępująca globalizacja, co wiąże się z nową erą Wodnika. |
Tak krk zaczeto stosowac podobne praktyki a jest to wpływn New Age -hinduizm od lat udziela DUCHA WĘZA-NACHASZ .
Skandalem jest ze jeżdzą tam kaznodzieje i czerpia z Węża a potem przekazują naiwnym i znudzonym a spragnionym czegoś nowego .
Krk robi to co ma nakazane a mówił o tym ks Natanek - wysmiany . |
|
|
|
|
Queza
The Morning Star
Pomogła: 155 razy Wiek: 42 Dołączyła: 30 Mar 2012 Posty: 4680 Skąd: Bieszczady
|
Wysłany: 2012-05-09, 12:24
|
|
|
Plutona nikt nie powstrzyma, nawet ks. Natanek. |
|
|
|
|
kesja
Pomogła: 3 razy Dołączyła: 26 Maj 2006 Posty: 4127
|
Wysłany: 2012-05-09, 12:56
|
|
|
Qeza30 napisał/a: | Plutona nikt nie powstrzyma, nawet ks. Natanek. |
Pisz ' jaśniej " bo nie chce za kazdym razem pisac co masz na mysli - |
|
|
|
|
Queza
The Morning Star
Pomogła: 155 razy Wiek: 42 Dołączyła: 30 Mar 2012 Posty: 4680 Skąd: Bieszczady
|
Wysłany: 2012-05-09, 13:02
|
|
|
Jest to planeta pokoleniowa, do roku 2008 przebywała w Strzelcu, co wiązało się z tymi właśnie zmianami. |
|
|
|
|
Paul
Pomógł: 2 razy Dołączył: 20 Cze 2010 Posty: 155
|
Wysłany: 2012-06-07, 08:33
|
|
|
Biblia mówi że duszą ludzką jest człowiek:
Rdz 2:7
Stworzył tedy Pan Bóg człowieka z prochu ziemi, i natchnął w oblicze jego dech żywota. I stał się człowiek duszą żywiącą. (BG)
________________________________________________________________________
Człowiek nie ma duszy nieśmiertelnej gdyż tylko sam BÓG jest NIEŚMIERTELNY.....
1Tm 6:16
Tylko On jeden jest nieśmiertelny i mieszka w niedostępnej światłości, nikt z ludzi Go nie widział i widzieć nie może. Jemu cześć i moc wiekuista. Amen.
Widzimy że w/g Biblii Tylko BÓG jest nieśmiertelny, nawet aniołowie mogą umrzeć więc jak człowiek może mieć duszę nieśmiertelną?.....
_______________________________________________________________________
Człowiek śmiertelny:
Eze 21:4
Niech każdy śmiertelny widzi, że Ja, Jahwe, go podpaliłem, nie zgaśnie.
Prz 8:4
"Do was, o śmiertelni, kieruję wołanie i głos mój do synów człowieczych!
Psm 82:7 Ale pomrzecie jak inni śmiertelni i upadniecie jak każdy z możnych".
________________________________________________________________________
Jezus uczył że człowiek w śmierci zasypia snem(przyrównał śmierć do snu) więc jak człowiek może mieć jakąś dusze która nie zasypia.....?
Mar 12:26
A o tym, że umarli zmartwychwstaną, czyż nie czytaliście w księdze Mojżesza, [w opowiadaniu] "O krzaku"? Gdzie Bóg mówi: "Jam Bóg Abrahama i Bóg Izaaka, i Bóg Jakuba"?
Jan 11:11
To rzekł. A potem mówi im: Nasz przyjaciel Łazarz zasnął, ale idę go obudzić.
Obj 14:13
I usłyszałem głos, mówiący z nieba: "Napisz: Szczęśliwi, którzy w Panu umierają - już teraz. Zaiste, mówi Duch, niech odpoczną od swoich mozołów, bo idą wraz z nimi ich czyny".
1Ko 15:54
Kiedy to, co podlega zniszczeniu, przybierze postać niezniszczalną, a to, co śmiertelne, przybierze postać nieśmiertelną, wówczas spełni się to, co napisano. Zwycięstwo pochłonęło śmierć.
Paweł pisze że co podlega zniszczeniu czyli ciało ludzkie przybierze niezniszczalność, a co śmiertelne ma przybrać dopiero postać nieśmiertelną więc dusza nie jest teraz nieśmiertelna.
_______________________________________________________________________
Dla niektórych ludzi trudno się z faktami biblijnymi pogodzić, chcieliby być jak sam Bóg nieśmiertelni a jednak niczym nie różnią się od zwierząt jeśli chodzi o śmierć.
Kzn 3:19
Ten sam jest bowiem los synów człowieczych, co i zwierząt; jednaki jest ich los, jednaka śmierć jednego i drugiego, jednakie tchnienie u obu; nie ma więc człowiek przewagi nad zwierzęciem, gdyż marnością jest wszystko.
Izj 26:19
Twoi umarli ożyją! Ich zwłoki na nowo powstaną. Przebudzą się ci, co w prochu spoczywają, i wznosić będą okrzyki radości. Bo jako rosa na ziołach - będzie rosa Twoja i ziemia wyda cienie umarłych!
To tak w wielkim skrócie ..............
_____________________________________________________________________
Rdz 3:4
I rzekł wąż do kobiety: Na pewno nie pomrzecie!
Ja nie wierzę tym słowom szatana i wszystkim którzy wprowadzają narody w błąd pod jego wpływem, wierzę w Słowo w zmartwychwstanie z prochu ziemi czyli przebudzenie się ze snu jak powiedział Chrystus Boży.[u] |
|
|
|
|
Dezerter
Wyznanie: chrześcijanin
Pomógł: 224 razy Dołączył: 16 Sie 2009 Posty: 3640 Skąd: Inowrocław
|
Wysłany: 2012-06-10, 21:03
|
|
|
człowiek jako dusza/istota żyjąca na skutek grzechu jest śmiertelny - oczywistość i pewnik.
Człowiek wierzący rozumiany jako "dusza żyjąca" składa się , że tak brzydko powiem z :
-ciała
-ducha
-Ducha Św, który nie jest integralną cząstką człowieka, ale nie łącząc się z nami "przebywa w nas" w jemu tylko znany a niepojęty dla mnie sposób.
ciało ożywione duchem/tchnieniem staje się duszą żyjącą.
Z chwilą śmierci dusza żyjąca "zasypia" czasowo do zmartwychwstania, ciało idzie do ziemi, a duch /tchnienie wraca do Źródła/Boga, przechowując informację o naszym "ja" - do zmartwychwstania/sądu
taka jest moja wiara |
_________________ Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie
http://zchrystusem.pl/ |
|
|
|
|
Dżej
Niosący światło.
Wyznanie: brak
Pomógł: 97 razy Wiek: 40 Dołączył: 28 Lip 2012 Posty: 2148 Skąd: Warszawa a potem tu i tam.
|
Wysłany: 2012-07-29, 06:58
|
|
|
Hmm... Jeżeli dusza to istota żywa to jest nią i drzewo i lew...a nawet bakteria. Czemu tylko człowiek zatem grzeszy i ma trafiać do nieba? Tak, wg chrześcijan duch i ciało są odrębne. Są jednak ludzie uważający ducha i ciało za jedność. Nie oddzielają tych części. Istnieje też teoria o reinkarnacji. Duch Święty to chyba "atrybut" wierzących. Istnienie ciała dość ławo udowodnić, ducha tudzież duszy(nie definiowanej jako istota żywa a coś niematerialnego tchnącego życie w materię nieożywioną) już niekoniecznie. |
_________________ Biblia...czemu słowem a nie wykładem bożym? Wszak zawiera więcej niż jedno słowo i nie jest tak klarowna. |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
•
|