Kto będzie zbawiony?

[Henryk]

To, że kiedyś stworzy się ludzko zwierzęca hybrydę jest tylko kwestią czasu.

Jako człowiek wierzący w Stworzenie dokonane przez Boga- jestem dziwnie spokojny.
Daremne trudy naukowców...

[BoaDusiciel]

To, że kiedyś stworzy się ludzko zwierzęca hybrydę jest tylko kwestią czasu.

Jako człowiek wierzący w Stworzenie dokonane przez Boga- jestem dziwnie spokojny.
Daremne trudy naukowców...

Ale jak już stworzą, to przecież będziesz mógł powiedzieć, że ... coś tam, coś tam ... dasz se radę
A poza tym taką hybrydę prawdopodobnie stworzono już parę lat temu, tylko z oczywistych względów informacja ta nie jest powszechnie dostępna.

[daglezja77]

Widzę że Kolega ma spore doświadczenie w dyskusjach z odkurzaczami. Gratulacje

Raczej w dyskusjach z osobnikami na poziomie odkurzacza. Dość szybko takich wychwytuje z tłumu. Lata pracy w terenie procentują.

[BoaDusiciel]

Widzę że Kolega ma spore doświadczenie w dyskusjach z odkurzaczami. Gratulacje

Raczej w dyskusjach z osobnikami na poziomie odkurzacza. Dość szybko takich wychwytuje z tłumu. Lata pracy w terenie procentują.

Ale w jakim celu Kolega dyskutuje z takimi osobnikami ?
Nikt inny nie chce z Kolegą dyskutować ?

[daglezja77]

Widzę że Kolega ma spore doświadczenie w dyskusjach z odkurzaczami. Gratulacje

Raczej w dyskusjach z osobnikami na poziomie odkurzacza. Dość szybko takich wychwytuje z tłumu. Lata pracy w terenie procentują.

Ale w jakim celu Kolega dyskutuje z takimi osobnikami ?
Nikt inny nie chce z Kolegą dyskutować ?

Nie osądzam nikogo po wyglądzie, więc trzeba zamienić kilka słów żeby "zbadać" rozmówcę.

[Henryk]

A poza tym taką hybrydę prawdopodobnie stworzono już parę lat temu, tylko z oczywistych względów informacja ta nie jest powszechnie dostępna.

Parędziesiąt lat temu…
Do kin nie chodzisz? O Spidermanie nie słyszałeś?

[efroni]

Kto będzie zbawiony?

Ten kto będzie miał nowe serce i odnowionego ducha
/przynależność organizacyjno-wyznaniowa nie będzie brana pod uwagę /

[Metanoia]

Gen to układ trzech nukleotydów. Można tym dowolnie manipulować. To, że kiedyś stworzy się ludzko zwierzęca hybrydę jest tylko kwestią czasu.

I nadal będzie to po prostu biologicznie aktywna kupa mięsa bez tożsamości.

[ShadowLady86]

Skąd wiesz? Może mieć zarówno tożsamość, jak i świadomość.

[Metanoia]

Nie ma takiej technicznej możliwości. Bez łaski Ojca nawet najbardziej skomplikowana kwantowa (organiczna lub syntetyczna) inteligencja nie będzie miała możliwości dokonywania samorefleksji nad zdarzeniami z magazynu czasu (Logosu).
Świadomość nie jest zdobyczą ewolucji ale łaską Ducha Św. gdyż tylko on posiada własność bycia osobą.
Ja już te dyskusje prowadziłam 20 lat temu i sam sir Roger Penrose myli się interpretując świadomość jako dyfuzję kwantowej entropii.
To jest FUZJA !! Dwie linie czasu płynące naprzeciw siebie spotykają się w jednym miejscu i tam właśnie powstaje osoba. Nie mamy narzędzi i nigdy nie stworzymy narzędzi by badać zjawiska poza ostateczną transcendencją a tego byśmy potrzebowali aby zbadać czas naszego świata wewnętrznego, który o ironio płynie przeciwnie do czasu świata zewnętrznego.
Czas dla maszyny płynie tylko w jedną stronę, w biologicznej materii generuje od ręki popęd (płynie do wewnątrz). Taka sytuacja powoduje, że nie istnieje przeszłość gdyż ona znika. Nie ma mechanizmu transportującego zdarzenia z przeszłości gdyż zostają nieodwracalnie zabrane wraz z czasem.
Pamięć człowieka nie jest składowana w głowie niedouczony ten, który twierdzi inaczej. Pamięć zapisywana jest w całości przestrzeni i magazynowana na potrzeby zmartwychwstania.

Matka (natura?) wymyśliła jedyny mechanizm, który zastąpił materii ożywionej ludzką zdolność uczenia się. Ten mechanizm to DNA i jest m.in mądrością populacji.
Resztki tego mechanizmu funkcjonują w zwierzęciu ludzkim.
Grzech jest przecież konsekwencją zmiany paradygmatu postrzegania czasu z nieliniowego na liniowe. Gdzie nie ma refleksji nad konsekwencjami działań nie ma grzechu.
Stąd świat Szatana (przyroda) jest bezgrzeszna pomimo, że zjada się nawzajem.

Tylko Człowiek transportuje zdarzenia z Logosu ku sobie gdyż czas świata wewnętrznego płynie przeciwnie do czasu świata zewnętrznego co umożliwia transport zdarzeń z przeszłości. Ten czas także ma imię to czas Chrystusa (generuje ofiarowanie) gdyż czas świata zewnętrznego to czas Szatana.

[Jachu]

Matka (natura?) wymyśliła jedyny mechanizm, który zastąpił materii ożywionej ludzką zdolność uczenia się. Ten mechanizm to DNA i jest m.in mądrością populacji.
Resztki tego mechanizmu funkcjonują w zwierzęciu ludzkim.

No i wszystko jasne. Matka zwana naturą ( ?)

[Metanoia]

Bóg Matka - superpozycja Boga Ojca.
Czy to takie niezrozumiałe?

Benedykt XVI w jednym ze swoich kazań mówiąc o miłości Agape i Eros powiedział wprost, że Eros jest inną stroną tej samej rzeczywistości. Drugą stroną tego samego medalu.

Chrystus to miłość ofiarna a Szatan to miłość pożądliwa.
Świat nie jest dualistyczny, świat jest superpozycyjny.
Duch Św. Stworzyciel jest jak w równaniu Schredingera i Bogiem Matką i Bogiem Ojcem w zależności od Świata który generuje. Dwie przeciwnie spolaryzowane rzeczywistości.
Samiec i samica.
Córką Boga Matki Jehovah jest Szatan.
Tak jak Duchu Św. spotykają się kwantowe superpozycje Matki i Ojca tak w człowieku spotykają się Szatan z Chrystusem.
Szatan nie jest złem ale przeciwnie spolaryzowaną miłością Stworzyciela.
Poza człowiekiem zarówno Chrystus jak i Szatan są niekompletni, rozpadają się.
Świat zewnętrzny został zrodzony w macicy Szatana poprzez ugięcie odwieczności do momentu kiedy powstała przestrzeń. Jehovah (Matka) jest odwrócona (przeciwnie spolaryzowana) od Ojca. Stąd w dawnych czasach odwrócenie = bunt gdyż natchnienie było prawdziwe ale już autor natchnienia nie znalazł odpowiedniej rzeczywistości, którą miał opisać i przyporządkował natchnienie tej najbliższej znanej sobie.
W tamtych czasach odwrócony znaczyło zbuntowany.
Dziś to zmiana polaryzacji.
Miłość Szatana ma ten sam kierunek co miłość Chrystusa ale przeciwny zwrot.
To jest podstawowy problem natchnień prorockich, że ulegają redukcji gdyż Duch Św. komunikuje się IDEOWO i nie Obrazowo.
Wszystkie objawienia obrazowe płyną od Jehovah gdyż Jezus nie ma dostępu do świata zewnętrznego inaczej niż przez nasze serce.
Objawienia od Jezusa są także ideowe.
Dostaje się gotowe paczki rzeczywistości jak zzipowane kompletne doznania.
Doświadczenie bez warunku poznania.


Przecież to logiczne.

Jachu użyłam zwrotu Matka natura ale to nie jest złe. Ona jest czczona w Katolicyzmie. Kult Matki Bożej jest dokładnie substytutem kultu Gai, Matki itd. To jest silniejsze od człowieka i leży w ludzkiej/zwierzęcej naturze aby czcić całość Boga a nie tylko jedną stronę medalu.

[Jachu]

Przecież to logiczne.

Nie sądzę. Akurat nauk KRK nie mogę w świetle Biblii ,uznawać za wiążące i prawdzie odpowiadające,-Prawdzie Biblijnej,nie ludzkiej.

[Henryk]

Duch Św. Stworzyciel jest jak w równaniu Schredingera i Bogiem Matką i Bogiem Ojcem w zależności od Świata który generuje.

To jest tak mądre zdanie, że… musi być prawdziwe.
Dowiedziałem się także od Ciebie, że Stworzycielem jest Duch Święty, który generuje Świat.
Jeszcze nie uściślałaś, czy tylko materialny, czy również i niematerialny?
- Równoległe światy generuje inny Duch, czy może to jedynie poprzeczna lub pod rożnymi kątami- polaryzacja?

Usiłując zrozumieć cokolwiek- czytam dalej:

Szatan nie jest złem ale przeciwnie spolaryzowaną miłością Stworzyciela.

Czyli Szatan to jedynie polaryzacja Ducha Świętego.
Raz jest Miłością, a spolaryzowaniu pod wpływem jakiegoś czynnika (przypadkowego? )- skumulowanym Złem.

Chociaż nie! Kotek Schrödingera jednocześnie był i zarazem go nie było, więc Duch Święty jest jednocześnie Dobrem i Złem. Niezależnie od chwilowej polaryzacji.
I wcale nie jest to paradygmatem!

Grzech jest przecież konsekwencją zmiany paradygmatu postrzegania czasu z nieliniowego na liniowe.

I Już wiemy czym jest grzech!
To nic złego, a jedynie sposób postrzegania czasu. Gdybyśmy jedynie postrzegali czas nieliniowo- bylibyśmy bezgrzeszni.
Że też wcześniej o tym nie wiedziałem…
Człowiek Jezus niepotrzebnie cierpiał!

[ShadowLady86]

Czyli Szatan to jedynie polaryzacja Ducha Świętego.
Raz jest Miłością, a spolaryzowaniu pod wpływem jakiegoś czynnika (przypadkowego? )- skumulowanym Złem.

Nie polaryzacja, ale przeciwna polaryzacja, jak pisze nowa użytkowniczka.