Kain i ...

[niedowiarek]

Witam, jest to pierwsze z pytań i wątpliwości, jakie mam w stosunku do Biblii i kościoła. Mam nadzieję, że znajdę tutaj na nie odpowiedź.

Adam i Ewa zostają wygnani z raju, mają dwóch synów, Kaina i Abla, Kain zabija Abla, płodzi potomstwo, które płodzi następne itd. i tak zaludnia się ziemia. Tylko z KIM?????
Z kim Kain ma to potomstwo, przecież jedyną kobietą na świecie była jego matka, z nią???
Może przygarnął jakąś miłą szympansicę i Darwin ma rację, że pochodzimy od małpy.
Czy to się trzyma kupy, moim zdaniem nie, a skora tak, to czy reszta też nie jest bajką?

[ShadowLady86]

Niedowiarku, był już temat na forum, w którym poruszano ten problem. Czy Adam był pierwszym człowiekiem?

Potem inny użytkownik znowu poruszył ten temat TUTAJ

[niedowiarek]

Faktycznie temat jest podobny, jednak podejmuje inna kwestię, stąd mój temat,.

[janwisniewski68]

Witam, jest to pierwsze z pytań i wątpliwości, jakie mam w stosunku do Biblii i kościoła. Mam nadzieję, że znajdę tutaj na nie odpowiedź.

Adam i Ewa zostają wygnani z raju, mają dwóch synów, Kaina i Abla, Kain zabija Abla, płodzi potomstwo, które płodzi następne itd. i tak zaludnia się ziemia. Tylko z KIM?????
Z kim Kain ma to potomstwo, przecież jedyną kobietą na świecie była jego matka, z nią???
Może przygarnął jakąś miłą szympansicę i Darwin ma rację, że pochodzimy od małpy.
Czy to się trzyma kupy, moim zdaniem nie, a skora tak, to czy reszta też nie jest bajką?

Nim pojawił się Adam z Ewą ludzie na ziemi żyli już od 1000 lat .

[niedowiarek]

Trochę to naciągane, Biblia głosi, że Adam był pierszym człowiekiem stworzonym przez Boga, Ewa powstała z jego żebra, skąd więc ci sprzed 1000 lat?
Mówimy tu o teorii głoszonej przez kościół, nie naukę.

[janwisniewski68]

Trochę to naciągane, Biblia głosi, że Adam był pierszym człowiekiem stworzonym przez Boga, Ewa powstała z jego żebra, skąd więc ci sprzed 1000 lat?
Mówimy tu o teorii głoszonej przez kościół, nie naukę.

ludzie zostali stworzeni jako jedna z grup zwierząt mających zwierzęcego ducha dopiera Adam i Ewa mieli ducha Bożego "człowieczego" naukowcy nazywają tych pierwszych ludzi neandertalczykami .

[BoaDusiciel]

Witam, jest to pierwsze z pytań i wątpliwości, jakie mam w stosunku do Biblii i kościoła. Mam nadzieję, że znajdę tutaj na nie odpowiedź.

Adam i Ewa zostają wygnani z raju, mają dwóch synów, Kaina i Abla, Kain zabija Abla, płodzi potomstwo, które płodzi następne itd. i tak zaludnia się ziemia. Tylko z KIM?????
Z kim Kain ma to potomstwo, przecież jedyną kobietą na świecie była jego matka, z nią???
Może przygarnął jakąś miłą szympansicę i Darwin ma rację, że pochodzimy od małpy.
Czy to się trzyma kupy, moim zdaniem nie, a skora tak, to czy reszta też nie jest bajką?

Nim pojawił się Adam z Ewą ludzie na ziemi żyli już od 1000 lat .

A gdzie - Janie - żyli ci ludzie ?
Jak nie znasz współrzędnych GPS, to podaj w przybliżeniu ... że - przykładowo - żyli między Wisłą i Odrą, czy jakoś tak ...

[niedowiarek]

Niestety, chyba Jan faktycznie nie rozumie istoty pytania i z uporem maniaka łączy naukę z fikcją.

[BoaDusiciel]

Nie wiadomo czy to Jan pisze, bo Janowi włamali się do kompa.
Jakiś łysy facet bez szyi i blondynka z szyją, o ile dobrze zrozumiałem ...
Janie - czy mógłbyś wrzucić fotkę tej blondynki ?

[Marius Bienius]

Może przygarnął jakąś miłą szympansicę i Darwin ma rację, że pochodzimy od małpy.

Ludzie i szympansy nie mogą mieć potomstwa. Ewolucyjne ścieżki rozeszły się dawno temu.
Niektórzy naukowcy twierdzą, że między praludźmi i praszympansami mogło dochodzić do krzyżowania się, ale jeśli miało to miejsce, to zapewne nie za czasów Kaina

[niedowiarek]

Całkowicie się z Tobą zgadzam, to pytanie ma wydźwięk ironiczny, obrazujący mój stosunek do tej historyjki.
Najgorsze, że karmią nią nasze dzieci w szkole i za nasze pieniądze.
Jak widać, do tej pory nikt nie był wstanie udzielić sensownej odpowiedzi, chociaż jestem przekonany, że zaglądają tu również panowie w sukienkach

[Marius Bienius]

Uważam, że przede wszystkim błędne jest założenie, że powinniśmy tę historię traktować literalnie.
Weźmy pod uwagę to, że ludzie w czasie, gdy spisywano lub opowiadano sobie tę historię, nie mieli pojęcia o pochodzeniu człowieka, więc operowali różnymi mitami.
Powstała taka a nie inna historia, którą spisano w Biblii i nie sądzę, żeby rozsądne było budowanie sobie na jej podstawie obrazu początków zaludnienia Ziemi

[BoaDusiciel]

Uważam, że przede wszystkim błędne jest założenie, że powinniśmy tę historię traktować literalnie.

A mógłbyś mi powiedzieć czego jeszcze nie należy traktować literalnie ?
Może Boga też nie należy traktować literalnie ? Może Bóg to taka metafora literacka ? Masz jakiś klucz wg którego można ocenić co jest literalne, a co nie ?

[Marius Bienius]

Może Boga też nie należy traktować literalnie ? Może Bóg to taka metafora literacka ?

A to już sam sobie musisz odpowiedzieć na te pytania.

Masz jakiś klucz wg którego można ocenić co jest literalne, a co nie ?

Nie, nie mam. To co napisałem dotyczy tylko historii o której napomknął niedowiarek
i jest moją opinią, z którą nie musisz się zgadzać.

[KobietaZMagdali]

Całkowicie się z Tobą zgadzam, to pytanie ma wydźwięk ironiczny, obrazujący mój stosunek do tej historyjki.
Najgorsze, że karmią nią nasze dzieci w szkole i za nasze pieniądze.
Jak widać, do tej pory nikt nie był wstanie udzielić sensownej odpowiedzi, chociaż jestem przekonany, że zaglądają tu również panowie w sukienkach

Witaj niedowiarku obawiam się, że jednak panowie w sukienkach tu rzadko zaglądają, jednak spróbuje Ci pomóc kobieta w spodniach.

Odpowiedź na Twoje pytanie jest bardzo akademicka. A mianowicie: To zależy..... zależy kogo zapytasz.

Pierwsza opcja (moim zdaniem bardziej racjonalna), którą prezentuje Marius Bienius:

Uważam, że przede wszystkim błędne jest założenie, że powinniśmy tę historię traktować literalnie.
Weźmy pod uwagę to, że ludzie w czasie, gdy spisywano lub opowiadano sobie tę historię, nie mieli pojęcia o pochodzeniu człowieka, więc operowali różnymi mitami.
Powstała taka a nie inna historia, którą spisano w Biblii i nie sądzę, żeby rozsądne było budowanie sobie na jej podstawie obrazu początków zaludnienia Ziemi

Powołując się na mentalność Żydowską i ich kulturę pisania stwierdzamy (mówię my, bo ja również tą opcją popieram), że historia Adama to alegoryczna historia powołania do życia i upadku całej ludzkości oraz podkreślenie, że każdy człowiek to Boże stworzenie i od Boga pochodzi. Tak więc nie było jednego Adama a wielu ludzi, których historię popadnięcia w grzech i odejścia od Boga Adam reprezentuje. Stąd nie ma problemu żony Kaina.

Druga opcja polega na literalnym i bardzo dosłownym odczytaniu ks Rodzaju, która wyklucza istnienie kogokolwiek poza Adamem. Jej zwolennicy żonę Kaina widzą w jednej z jego sióstr, które Adam i Ewa mogli spłodzić później.